W perspektywie zagrożenia aglomeracji Śląskiej przez szybkie ataki jednostek pancernych lub zmotoryzowanych od strony skrzydeł, poprzez Tąpkowice, zapadła decyzja o rozbudowie fortyfikacji stałych w tym kierunku. Przeprowadzono pod koniec 1938 prace planistyczne, wyznaczyły przebieg dalszych fortyfikacji od wsi Niezdara przez Tąpkowice i dalej przez Nowa Wieś i Toporowice. Budową fortyfikacji w tym rejonie miała nadal kierować Komisja Robót nr 23. W okolicach kwietnia 1939 roku rozpoczęto prace betoniarskie. Jedna z zaplanowanych wówczas pozycji powstała na wzniesieniu górującym nad osadami Niezdara i Sączów. Przed wybuchem wojny zdążono wybetonować osiem obiektów, czy to wszystkie z zaplanowanych, być może nie, gdyż powstałe obiekty maja zbyt duże luki w sektorach ognia swych strzelnic. Nie zdążono także wybudować koszar, dlatego obsadę dowożono autobusami z Tarnowskich Gór - siedziby 11 pułku piechoty. Pomimo iż prace wyposażeniowe były na bardzo wstępnym etapie, w przededniu wybuchu wojny schrony zostały uzbrojone i obsadzone załogami. Niestety, 2 września, groźba otoczenia przez wojska niemieckie wymusiła wycofanie się 6 kompanii specjalnej ckm. mjr Ćwiąkalskiego.
Celem powstania punktu oporu "Niezdara" było zabezpieczenie głównej drogi łączącej Tarnowskie Góry z Siewierzem, a przede wszystkim jednej z nielicznych przepraw przez rzekę Brynicę oraz towarzyszące jej zalewy i zabagnienia. Obiekty te miały wykorzystać najnowsze osiągniecia polskiej techniki fortecznej takie jak na przykład armaty forteczne wz.38, zamontowane w dwóch schronach.
Po przegranej wojnie w 1939 roku, obiekty zostały wykorzystane dopiero w 1944 przez Niemców. W sierpniu 1944 roku wokół obiektów powstała gęsta sieć okopów ziemianek i stanowisk artyleryjskich, będących elementem linii B-2 ciągnącej się od Zwardonia przez Bielsko Biała w Dąbrowie Górniczej skręcającej na zachód w kierunku Opola. Najbardziej trwałym elementem tych umocnień były kochbunkry - żelbetonowe stanowiska strzeleckie, które do dziś można znaleźć w całej okolicy. W styczniu 1945 roku wschodnie skrzydło linii b-2 wzięło udział w kilkudniowych walkach z Armią Czerwoną, czego ślady noszą dwa skrajne obiekty pozycji. Według wspomnień zachowanych w pamięci okolicznych mieszkańców, w schronie nr 7 znajdowało się gniazdo niemieckiego karabinu maszynowego, skutecznie powstrzymującego radziecki atak. Dopiero skuteczny ogień czołgu wyeliminował tę przeszkodę. Od tamtego momentu, kopuła pancerna schronu posiada otwór wybity pociskiem przeciwpancernym.
Pokaż |
Szanowni Państwo! W związku ze wzrastającym zainteresowaniem fortyfikacjami i wynikającym stąd wysypie stron internetowych im poświęconym, programom edukacyjnym oraz innym przedsięwzięciom, zwracamy się z prośbą do użytkowników niniejszego serwisu o poszanowanie naszego czasu, wysiłków oraz prawa autorskiego. Niezastosowanie się, zwłaszcza do tego ostatniego, może pociągnąć za sobą skutki prawne.